rajskie HAWAJE
🔆 Wybraliśmy największą wyspę, Big Island, gdyż chcieliśmy odkryć Hawaje bardziej dzikie, zobaczyć zarówno rajskie plaże, jak i tereny wulkaniczne. Nie jest ona głównym celem dla turystów odwiedzających ten stan USA, co spotęgowało naszą decyzję. Co prawda na wyspie niedawno wybuchł wulkan, ale tydzień przed naszym przyjazdem został ponownie otwarty park narodowy dla turystów. Było bezpiecznie i ani chwili nie czuliśmy zagrożenia. Widoki były niesamowite. 🔆 Za dużo nie odpoczęliśmy, chcieliśmy jak najwięcej zobaczyć wiedząc, że już tu nie wrócimy.
⇒ Lot
Nie opłaca się lecieć tylko na Hawaje, tym bardziej z Polski, ponieważ nasza podróż trwałaby jakieś 42 godziny, poza tym nie kalkuluje się to również finansowo, więc warto to połączyć z pobytem np. w Kalifornii. Na Hawaje lecieliśmy z Los Angeles do KONA, linią UNITED, lot trwał 6 godzin. Bilety lotnicze wraz z hotelem wykupiliśmy poprzez portal EXPEDIA, było to o wiele korzystniejsze niż kupowanie wszystkiego osobno.
⇒ Hotel
Wybraliśmy hotel Hilton, który zrobił na nas ogromne wrażenie. Perfekcyjna obsługa, przepiękne, przestronne pokoje. Nasz pokój to wersja standardowa, był bardzo duży. Oprócz ogromnej sypialni połączonej z salonem była łazienka i garderoba. Hotel ten to jeden wielki kompleks, przepięknie położony, z kilkoma basenami, własną plażą (choć nie tak cudowną jak dzikie plaże). Tak szczerze mówiąc, tam każdy hotel jest piękny.
Ten hotel jest tak duży, że ma nawet swój tramwaj! To chyba specjalnie pod Amerykanów, którzy nie lubią się za dużo poruszać. Zaobserwowałam kilka śmiesznych sytuacji z tym związanych np. nie wsiadają do autobusu, jeśli już nie ma miejsc siedzących lub gdy schody ruchome są zepsute (a jest ich tysiące na każdym kroku) to pojadą windą, byle by nie zrobić przypadkiem za dużo kroków.
Ten hotel jest tak duży, że ma nawet swój tramwaj! To chyba specjalnie pod Amerykanów, którzy nie lubią się za dużo poruszać. Zaobserwowałam kilka śmiesznych sytuacji z tym związanych np. nie wsiadają do autobusu, jeśli już nie ma miejsc siedzących lub gdy schody ruchome są zepsute (a jest ich tysiące na każdym kroku) to pojadą windą, byle by nie zrobić przypadkiem za dużo kroków.
⇒ Wypożyczenie auta
Wstępnie mieliśmy zarezerwowane auto typu Ford Focus, jednak po wylądowaniu "namówili" nas na Jeepa z napędem 4x4 i ... racja, trochę się przydał podczas jazdy po nieasfaltowych drogach i zwiedzaniu Parku Narodowego. Ale czy to konieczne? Myślę, że nie :)
Chciałabym Wam pokazać, jak cudowne lotnisko tam mają. Nigdy takiego nie widziałam i byłam zauroczona. To nie takie zwykłe lotnisko. Wysiadasz z samolotu i widzisz kilka domków hawajskich, do których masz bezpośredni dostęp z ulicy, tak naprawdę każdy mógłby sięgnąć po Twój bagaż. Ma to swój urok, tylko spójrzcie:
⇒ Plaże
Makalawena Beach to zdecydowanie najpiękniejsza plaża, którą odkryliśmy. Biały piasek, przepiękny kolor wody i.... MY. Przez większość dnia byliśmy tam zupełnie sami. RAJ. Do plaży nie ma bezpośredniego dojazdu samochodem, stąd może jest mniej uczęszczana. Od parkingu do plaży prowadzi droga ponad 3 kilometrowa poprzez zaschniętą lawę, gdzie UWIERZCIE MI NA SŁOWO, warto ubrać na nogi coś innego niż japonki czy sandały 🙌 Niesamowita przygoda i piękny krajobraz, obejrzyj!
Po drodze do tej plaży jest jeszcze jedna, tam było kilka osób i też jest to jedna z tych rajskich plaż, które skradła mi serce. To takich widoków szukałam na Hawajach. Mało było miejsca, by schować się od słońca i po jednym dniu na plaży wyglądałam jak pomidor, bolało mnie wszystko i mam co wspominać. Jeszcze nigdy się tak nie spiekłam.
⇒ Wulkan
To, co stworzyła NATURA, daje niesamowity oddźwięk na wyspie, aż trudno uwierzyć, co tu się działo zanim przyjechaliśmy. Erupcje na Hawajach zdarzają się dosyć często, co widać podróżując autem. Wszędzie znajdują się tabliczki opisujące rok, gdy lawa niszczyła okolice.
Od maja tego roku wulkan był aktywny, a jego wzmożona aktywność zmusiła ponad 2 tysiące osób do ewakuacji ze swoich miejsc zamieszkania. Na wysokość nawet 9 m.n.p.m. wznosiły się pyły i gazy wulkaniczne.
By "podziwiać" , o ile tak to można nazwać, tereny wulkaniczne wykupiliśmy lot helikopterem, choć chmury w dniu lotu znajdowały się bardzo nisko i warunki nie sprzyjały zobaczeniu tego, co oczekiwaliśmy. Lecieliśmy z firmą Paradise Helicopters, mają fajne, nowoczesne helikoptery, pilot był bardzo sympatyczny, opowiadał ciekawe historie związane z erupcją. Lot trwał ok. 40 minut.
Od maja tego roku wulkan był aktywny, a jego wzmożona aktywność zmusiła ponad 2 tysiące osób do ewakuacji ze swoich miejsc zamieszkania. Na wysokość nawet 9 m.n.p.m. wznosiły się pyły i gazy wulkaniczne.
By "podziwiać" , o ile tak to można nazwać, tereny wulkaniczne wykupiliśmy lot helikopterem, choć chmury w dniu lotu znajdowały się bardzo nisko i warunki nie sprzyjały zobaczeniu tego, co oczekiwaliśmy. Lecieliśmy z firmą Paradise Helicopters, mają fajne, nowoczesne helikoptery, pilot był bardzo sympatyczny, opowiadał ciekawe historie związane z erupcją. Lot trwał ok. 40 minut.
Na drugi dzień ruszyliśmy samochodem, objechaliśmy cały Park Narodowy, pogoda była zmienna w zależności od zmiany wysokości, na której się znajdowaliśmy - od 35 stopni na plusie temperatura spadała nawet do +15.
Świetny wpis! Hawaje nasze marzenie <3
OdpowiedzUsuńMy się zastawialiśmy nad mniejszą wyspą, tylko po Twoim wpisie wydaje mi się,, że Big Island to raj bez turystów.
OdpowiedzUsuńTo prawda, tu było mało turystów. Wiem, że inne wyspy są bardziej cywilizowane, co kto lubi :) ale wiem, że tam jest więcej plaż :)
UsuńFajny strój! gdzie kupiłaś?
OdpowiedzUsuńDziękuję
Usuńw Marilyn <3